WOŚP na czterech łapach [dużo zdjęć]
12:50:00
O Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy słyszał chyba
każdy, o ilości dobra jakie czyni również. W zasadzie już nie pamiętam od kiedy
zaczęła się moja przygoda z WOŚPem. Przez wiele lat działałam jako
wolontariuszka, pomagałam przy organizacji sztabu, a jeśli nie, to zawsze
przynajmniej wrzucałam do puszki.
W tym
roku pojawił się pomysł by znów ruszyć w miasto, ale w towarzystwie
czworonogów. Zgodziłam się bez wahania, ponieważ od dawna o tym myślałam i muszę powiedzieć,
że była to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć.Oficjalnie reprezentowaliśmy SZCZECIŃSKĄ PSIĄ GRUPĘ SPACEROWĄ. W sumie działaliśmy w kilkanaście psiaków,
podzielonych na mniejsze ekipy. Dwunożni posiadali identyfikatory, a każde futro było oznakowane filcowym serduchem wykonanym przez IBM RĘKODZIEŁO.
Pozostałe psiaki reprezentujące SZCZECIŃSKĄ PSIĄ GRUPĘ SPACEROWĄ |
Nasz team kwestował w towarzystwie Marceliny i Atosa, którym bardzo dziękujemy za super spędzony dzień.
fot. A. Szkocki |
Ogromne podziękowania dla KLUBU BIEGACZA PUSZCZYK BUKOWY za zaproszenie.
Słowo dziękuje należy się również wujkowi Mariuszowi ze SZMARAGD CAFE, za jak zwykle pyszną kawę i troskę o wolontariuszy.
Wujek Mariusz ma wiele talentów, tym razem śpiewał razem z futrami :) |
Na mecie biegu, futerka bardzo dzielnie radziły sobie z tłumem ludzi, biegającymi dziećmi, innymi psami, nawet pozowały do zdjęć. Dlatego zrobiliśmy sobie małą przerwę na psim wybiegu. Radości nie było końca.
Kontynuując temat podziękowań, nie można pominąć Michała, który idealnie zadbał o to by nasze brzuchy nie były puste i nie zabrakło nam mocy na pokonywanie kilometrów w słusznym celu.
Było pyszne! |
W ramach wdzięczności za gościnę, Rasta postanowiła pomóc w nauce, robiąc za podpórkę tak ciężkiej książki ;) |
Największe podziękowania zostawiłam na koniec :) Wędrują one w kierunku wspaniałych ludzi, dzięki, którym futra kwestujące jako SZCZECIŃSKA PSIA GRUPA SPACEROWA mogły ogrzać zadki, napić się wody, czy po prostu odpocząć na kawałku ciepłej podłogi, a nie marznąć przed sztabem, kiedy ich człowieki rozliczali puszki, czy korzystali z ciepłego posiłku. Przy okazji załapując się na dużą porcję miziania :)
SZTAB WOŚP - HUFIEC ZHP SZCZECIN - POGODNO dziękujemy za przygarnięcie w ostatniej chwili!!
Dzięki prezentom od Mikołaja, które wyczarowała ciocia Iza z LELEŃ, psie zadki prezentowały się zacnie i absolutnie nie zmarzły :)
0 comments